sobota, 20 czerwca 2015

Moje pierwsze zamówienie ze sklepu internetowego Minti

   Chociaż obiecałam sobie zrobić dłuższą przerwę z zakupami w kosmetycznych sklepach internetowych, na początku ubiegłego tygodnia zamówiłam kilka rzeczy z Minti Shop. Zmusił mnie do tego fakt, że ostatnia gumka Invisibobble odmówiła mi posłuszeństwa i niestety przerwała się. Nawiasem mówiąc, zastanawiam się, czy tylko ja mam taki problem z Invisibobble. To już trzecia gumka, która pękła z miejscu łączenia, a używałam ich w przeciągu 6 miesięcy. Nie rozciągam ich nadmiernie i używam raczej do luźnych upięć. Jeśli także posiadacie te gumki, koniecznie dajcie mi znać, czy u was też występuje ten problem.
   Wracając do tematu, tym razem wybrałam sobie trzy bardziej kolorowe odcienie Invisibobble i dwa tradycyjne, ciemnobrązowe. Kolory można obejrzeć na ostatnim zdjęciu. Dodatkowo zdecydowałam się wreszcie na długo odwlekany i wielokrotnie przemyślany zakup pędzla do podkładu Hakuro H50s

   Paczuszka przyszła do mnie w takiej formie już 3 dni po zakupie. Dość duża jak na takie skromne zamówienie. Biała, oklejona taśmą z logo sklepu. 




   W środku urocza, papierowa torebeczka w pastelowych kolorach. Wyglądała bardzo estetycznie. Niestety, nie zdołałam jej otworzyć bez rozrywania :( 



   A tutaj całe zamówienie, łącznie z tradycyjną krówką ;) Sklep zainteresował mnie głównie dlatego, że można było kupić gumki Invisibobble pojedynczo. Dzięki temu mogłam poeksperymentować trochę z kolorami. Pędzel okazał się również udanym wyborem. Co prawda jak na razie nie zachwycił mnie jakoś szczególnie - bardzo podoba mi się jego solidne, estetyczne wykonanie, mięciutkie i gęste włosie oraz wygoda w aplikowaniu podkładu, lecz równie dobrze mogłabym dalej używać starej dobrej gąbeczki ;) Być może zmienię zdanie w trakcie używania, bo jak na razie posłużyłam się nim zaledwie dwa razy. Korzystałyście kiedyś z tego pędzla?

Jeżeli miałyście okazję zamawiać produkty ze sklepu Minti, koniecznie podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami w komentarzu :*

   Ja oceniam swój pierwszy zakup pozytywnie i sądzę, że nie będzie on moim ostatnim ;)
Pozdrawiam serdecznie!

6 komentarzy:

  1. Też kiedyś robiłam zakupy w tym sklepie i za każdym razem byłam zadowolona. :)
    Zapraszam do mnie na rozdanie!

    OdpowiedzUsuń
  2. ostatnio kupiłam ten pędzel i bardzo polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O Boże, cudowne gumki. Nie widziałam nigdy takich. Muszę się skusić! Co do pędza... ogólnie mam problem z tego typu rzeczami. Tzn. kilka ostatnich zakupów w ogóle mnie nie zachwyca, ciągle używam starego, bo po prostu jest najlepszy.

    OdpowiedzUsuń
  4. hakuro, oo tak! <3 mój ulubiony
    Obserwuję ;p

    OdpowiedzUsuń