U Ewy z bloga Włosy Na Emigracji właśnie ruszyła trzymiesięczna akcja Zapuśćmy się jesiennie. Tak się składa, że ja również postanowiłam wziąć w niej udział.
Do końca listopada zamierzam pracować nad tempem porostu włosów. Moje pasma rosną w miarę szybko, około 2 centymetry miesięcznie. Zaczynając z wynikiem 82 cm, pragnę osiągnąć 90 cm pod koniec akcji. Mam nadzieję, że mi się uda :)
Co będę w tym celu stosowała?
Głównie będzie to wcierka Jantar, nakładana godzinę przed każdym myciem i połączona z długim, delikatnym masażem skóry głowy oraz w minimalnych ilościach po myciu. Używałam jej już, sprawdziła się i oczekuję pozytywnych rezultatów.
Dodatkowe przedsięwzięcia:
- od tygodnia łykam suplement diety, który ma w składzie biotynę (oraz kilka innych mile widzianych składników, takich jak witamina E czy cynk).
- zamierzam nieregularnie popijać skrzypokrzywę i drożdże. Wielokrotnie próbowałam przeprowadzać u siebie kuracje, lecz przez roztargnienie zdarzało mi się zapominać o codziennych porcjach. Nigdy nie trwała ona dłużej niż tydzień :D Dlatego nie narzucam sobie regularnego stosowania, będę piła, kiedy akurat mi się przypomni, ale na pewno minimum trzy razy w tygodniu każde z nich.
- wprowadzę do jadłospisu więcej świeżych warzyw i owoców. Do szkoły na pewno będę zabierać sałatki skropione olejem lnianym bądź oliwą z oliwek. Częściej będę też podgryzać orzechy i nasiona.
Zaczynam już od jutra.
Was również serdecznie zachęcam do wzięcia udziału w akcji. Zgłosiło się naprawdę mnóstwo dziewczyn, a wspaniale będzie na koniec porównywać swoje wyniki i cieszyć się razem z przybyłych centymetrów.
A jeśli już bierzecie udział w akcji - powodzenia, trzymam kciuki! :*
Wow, 90cm! Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ;))
Usuńja też biorę udział, oby wiele z nas wytrwało :)
OdpowiedzUsuńDamy radę <3
UsuńJa zamierzam olejować włosy olejem lnianym (i oczywiście raz dziennie jeść twarożek z tym olejem) i pić napój drożdżowy ; )
OdpowiedzUsuńHmm nie słyszałam o tej akcji, wydaje się świetna, ale ja na jesień potrzebuję cięcia :/ ech. Będę brać udział nieoficjalnie :)
OdpowiedzUsuńTakże się zgłosiłam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy post... Co powiesz na wspólną obserwację... ? :) Jak zaobserwujesz daj znać... odwdzięczę się tym samym... :)http://ola-watala.blogspot.com/2015/09/ulubiency-sierpnia-panda.html
OdpowiedzUsuńZazdroszczę przyrostu i długości :)
OdpowiedzUsuńAlez Ty masz cudowne wlosieta i juz taaakie dlugie :) 3mam mocno kciuki Kochana za Twoje 90 cm. :)!
OdpowiedzUsuń